najlepszy
polski serial 1
NAJLEPSZY POLSKI SERIAL
Dobre, bo polskie. Ten slogan coraz częściej można przypisać polskim serialom streamingowym. Polscy twórcy stają na głowie, by w zalewie propozycji wyróżnić się i przyciągnąć uwagę widzów.
W 2024 roku mieliśmy pełen wachlarz historii - od komedii, przez seriale kryminalne, po obyczajowe z mocnym przesłaniem. Każda z nominowanych propozycji wyróżnia się oryginalnością, doborową obsadą i świetnym pomysłem scenariuszowym. To nie jedyne atuty polskich produkcji, które jakościowo nie odstają od zagranicznych. Dzięki temu coraz częściej po nie sięgamy.
Lista nominowanych w kategorii
"Matki Pingwinów" - Netflix
“O, bogowie streamingu, jak ja czekałem na taki polski serial!” - pisał marszałek Sejmu, Szymon Hołownia o “Matkach pingwinów”. Klara Kochańska i Jagoda Szelc pokazały, że o niepełnosprawności i o rodzicielstwie można opowiadać bez żenady i setek mitów. Przede wszystkim w swojej produkcji udowodniły, że o trudnych tematach można mówić z przymrużeniem oka, zabierając widzów na wzruszającą, poruszającą i z pewnością godną zapamiętania wycieczkę.
"Lady Love" - Max
Jeden z najodważniejszych polskich seriali, jakie widzieliście. Za sterami Bartosz Konopka, a przed kamerą bezbłędna i wyśmienicie smakowita Anna Szymańczyk w roli Lucyny Lis. W Polsce szaro, buro i bez perspektyw, więc dziewczyna ucieka do RFN, by sięgnąć po coś w życiu. Z klubu pełnego wyjątkowo barwnych postaci trafia do świata branży pornograficznej, szybko stając się jej największą gwiazdą. Ale by dojść na szczyt i utrzymać się na nim, trzeba wiele poświęcić. Ten wibrujący kolorami, niebanalnymi dialogami i mnóstwem pikantnych scen serial jest jednym z największych zaskoczeń minionego roku.
"The Office PL 4" - Canal+
Polska adaptacja szalenie popularnego “Biura” podbiła serca widzów, perfekcyjnie przenosząc niezręczny i często absurdalny humor oryginału na nasze lokalne poletko. Losy pracowników “Kropliczanki” na czele z szefem Michałem Holcem (Piotr Polak) od lat bawią i rozczulają, a twórcy skrzętnie żonglują stereotypami i mistrzowsko obnażają nasze przywary.
"Idź przodem, bracie" - Netflix
Porywające sceny akcji, świetna gra aktorska Eleryka, Kowalczyka i Witkowskiego i porównania do największych międzynarodowych serialowych hitów. Produkcja Netflixa szturmem podbiła listy popularności w ostatnich miesiącach roku, pokazując, że Polacy potrafią dorównać popisami kaskaderskimi tuzom Hollywood.
"Rojst Millenium" - Netflix
Aż 3 lata musieliśmy czekać, by domknęła się fascynująca historia z "Rojsta". Ostatni, trzeci sezon serialu, co rzadko się zdarza przy kontynuacjach, był jednocześnie najlepszym. Poznaliśmy nie tylko rozwiązanie zagadek z poprzednich odsłon produkcji, ale twórcy przenieśli nas również w czasie do młodości głównych bohaterów, która zaważyła na całym ich dalszym życiu. Fantastyczne aktorstwo, świetnie poprowadzone wątki i domknięcie całości zasługujące na najwyższe wyrazu uznania.
"Śleboda" - SkyShowtime
Malownicze polskie góry, nieufni mieszkańcy, tajemnice sprzed lat i zbrodnia, która wywraca życie lokalnej społeczności do góry nogami. Pierwszy polski serial oryginalny SkyShowtime z Marią Dębską i Maciejem Musiałem w rolach głównych szybko podbił serca widzów i odniósł sukces na platformie. Jednym z największych atutów serialu jest niesamowity klimat Podhala.